Dzisiaj mamy coś dla miłośników górskich krajobrazów. Jeśli podzielacie naszą miłość do natury i pieszych wycieczek, zachwyca Was majestat gór i niczym nieprzytłoczona przestrzeń, to idealne miejsce również na Waszą sesję zdjęciową!
Nie wiecie jak się przygotować na plener w górach?
Taka wyprawa jest wymagająca, pogoda w Tatrach potrafi zaskoczyć, dlatego warto być nawet w upalne lato przygotowanym na deszcz, a nawet mroźny powiew wiatru. Wygodne i stabilne buty to podstawa. Zawsze przy sobie mamy jakieś przekąski oraz wodę do picia, ciepłą bluzę i kurtkę przeciwdeszczową. Czas trwania takiej sesji uwarunkowany jest od miejsca oraz Waszych sił. Najpiękniejsze światło to wschód lub zachód słońca, jednak należy zawsze wziąć pod uwagę spory zapas czasu, by nie przegapić w najlepszym miejscu idealnego światła.
Krajobraz gór to przepiękne tło do sesji narzeczeńskiej jak i poślubnej. Będzie pasować do każdego stylu. Jednak to tylko tło. W naszej fotografii najważniejszy jest czynnik ludzki, emocje i gesty. Stawiamy na ulotne spojrzenia i wasze uczucia. Nie musi być to sesja romantyczna, zależy nam by była prawdziwa, sztampowe ustawianie to kompletnie nie nasz styl pracy. Tworzymy zawsze aurę randki lub wspólnego spaceru. Podpowiadamy, doradzamy, rozluźniamy atmosferę żartami lub naszymi anegdotami z pracy fotografa.
Gdy lepiej Was poznamy prościej stworzyć odpowiednią do Waszych preferencji atmosferę do zdjęć.
Gdy lepiej Was poznamy prościej stworzyć odpowiednią do Waszych preferencji atmosferę do zdjęć.
A jakie są koszty takiej sesji?
Dla naszych ślubnych Par taka sesja może być nawet w cenie Pakietu Ślubnego. Natomiast trzeba również uwzględnić dojazd, parking oraz opłaty związane z sesją w Tatrach Polskich. Jeśli nie wyruszamy pieszo szlakiem, a jest możliwość wjazdu kolejką na szczyt wtedy dochodzą jeszcze koszty przejazdu kolejką.
Wszystkie te koszty jednak w większości przypadku nie są porównywalne do kosztów wynajęcia wnętrz pałacu do sesji, a warunki, widoki i swoboda działania bezcenne.
Wraz z Martyną i Przemkiem wybraliśmy się na Slowacką stronę Tatr Wysokich, zostawiliśmy samochód na parkingu przy Szczyrbskim jeziorze i pieszym szlakiem pokonaliśmy drogę na Popradzki Staw u podnóża Rys. Można by rzec, że to lustrzane odbicie naszego polskiego Morskiego Oka. 😉 W drodze powrotnej udalo nam się na koniec zrobić kilka ujęć o zachodzie słońca przy Szczyrbskim jeziorze. Sierpniowa pogoda nam dopisała. Już sama droga dostarczyła nam wielu przyjemności, których nawet tłum turystów nam nie odebrał. Szlaki Słowackie są coraz bardziej oblegane. Jednak widoki rekompensują wszystko!
Stawy u podnóża majestatycznych Tatr to nasze ulubione miejsce na plener poślubny. Dzięki czystej i spokojnej tafli wody, w której odbijają się szczyty gór można stworzyć magiczny obrazek. Zresztą przekonajcie się sami!
Zapraszamy z nami i naszym obiektywem na wędrówkę w Tatry.
Joanna i Rafał
